
Enoturystyka pomysłem na biznes
Podsumujmy więc 2.edycję projektu „Enoturystyka pomysłem na biznes” realizowanego przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.
Podzielimy to na kilka postów i zaczniemy od końca, czyli od panelu dyskusyjnego, który odbył się w trakcie Forum Enoturystyczne – panele dyskusyjne, catering i networking przy winie
Ten rok był rekordowy w ilości festiwali wina w Polsce, prawie 30 wydarzeń, od maja do listopada. Było kilka nowości, w tym i Tarnów miał swój pierwszy winiarski festiwal Małopolska na Wakacje – Tarnowski Festiwal Wina i Chleba
Dyskusje toczyły się więc wokół tematu, jak dobrze zorganizować taki festiwal, jak współpracować z lokalną gastronomią, czy z, czy bez konferansjera, z wydarzeniami dodatkowymi przed i w trakcie, czy bilety wstępu, kupony na degustację, czy sprzedaż win na kieliszki, jaki serwis kieliszkowy.
W dyskusji głos zabrali zarówno dziennikarze winiarscy, jak i winiarze, uczestnicy festiwali, jak i ich organizatorzy, dzięki temu udało się ustalić najważniejsze punkty, aby wydarzenie mogło osiągnąć sukces i prawie zadowolić wszystkie strony
Era darmowych degustacji ze strony winiarzy powoli dobiega końca, zdarzają się oczywiście jeszcze takie festiwale, są młode winnice, dla których jest to okazja do pokazania się, promocji, ale te porcje bezpłatne są niewielkie. Winiarze podkreślili, że potrafią przefiltrować osoby, które są zainteresowane polskim winem, uprawą winorośli, produkcją i konsumpcją i stanowią ich potencjalną grupę docelową, od tych, którzy zwyczajnie pojawili się po to, żeby zjeść i wypić za free, bez planu zakupu na wynos. Inaczej oczywiście wygląda opcja, gdy za bilet się płaci, a wystawcy są dogadani z organizatorem, co do zasad i ilości serwowanych uczestnikom próbek win.
Serwis kieliszkowy to dzisiaj must have! Wypożyczenie za kaucję, możliwość zakupu kieliszka do wina. Podobnie strefa chillout.
Z punktu widzenia winnic, są festiwale, na których warto się pokazać, w kontekście promocyjnym i nawiązania współpracy ze sklepami, czy winebarami, restauracjami itp. oraz takie, podczas których ważny jest aspekt sprzedażowy (aby sfinansował się m.in. dojazd, ew. noclegi, wyżywienie i czas poświęcony, o którym bardzo często zapominamy).
Wydarzenia przed i w trakcie również są bardzo ważne, pozwalają na większe zainteresowanie festiwalem, na zatrzymanie uczestników w danym miejscu na dłużej (a na tym zyskuje miasto-jako gospodarz imprezy i lokalne biznesy), finalnie na wzbogacenie oferty.
Gastronomia to kolejny ważny punkt, albo wśród wystawców znajdą się, poza serami, punkty oferujące coś na ząb, lub można ustalić z restauracjami znajdującymi się w pobliżu miejsca festiwalu, że np. dla uczestników zniżka, lub specjalne menu, wino festiwalowe do posiłków w tej samej cenie co u wystawców itp.
Konferansjer – i tak i nie na pewno przydatna jest osoba do informowania co, gdzie, kiedy, przedstawienia wystawców, czy poprowadzenia jakiejś krótkiej luźnej rozmowy, jakiegoś pokazu, ale raz na jakiś czas, bez dyskusji panelowych, bo jak podkreślili obecni na forum, zaburza to dyskusje stolikowe winiarz-klient, czy chillout gości festiwalowych.
W następnym poście więcej o technicznej stronie organizowania festiwali, czy warto tworzyć wydarzenie, jak zapraszać, promować, co proponować, czyli jak poprowadzić całą kampanię promocyjną, reklamową wydarzenia, aby dotrzeć do właściwych odbiorców i potencjalnych klientów wystawców, bo jak w każdym biznesie i tutaj musi wszystko zagrać, jak trzeba.










